Komentarze: 3
Dzisiaj bylam u spowiedzi... niewiedzialam, ze w kosciele mozna spotkac tyle znajomych twarzyczek z podstawowki... wesolo:)) pozatym ksiadz mnie okrzyczal, ze za zadko chodze do spowiedzi i gdyby nie biezmowanie to pewnie wogole bym nie poszla ( no comments...ehh:))
Beata powiedziala mi, ze nieumiem spiewac:(( o Ty niedobra, urazilas moja ambicje, a tak chcialam zostac piosenkarka popowa :D